
Lwia Skała
Re: Lwia Skała
- Zawsze wszystko schodzi do tego tematu... to chore! *jęknęła*
Chaos w czystej postaci.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Re: Lwia Skała
//Ale to zabrzmiało wyrwane z kontekstu
//
Dlatego go lepiej zakończmy.
//Dlatego go lepiej zakończmy.

Re: Lwia Skała
- Hem, hem.... *zamyśliła się.*
- No ok. *
*
- Wracając do historii którą usłyszałam w granicy //na granicy? o.O//...
- No ok. *
*- Wracając do historii którą usłyszałam w granicy //na granicy? o.O//...
Chaos w czystej postaci.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Re: Lwia Skała
//xD//
Historii usłyszanej na... GRANICY??!
//Alem monotematyczny
//
Historii usłyszanej na... GRANICY??!

//Alem monotematyczny
//Re: Lwia Skała
- No wcześniej co Ci mówiłam... skąd się tam wziełam, jak wszystko się zaczęło itp...
Chaos w czystej postaci.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Re: Lwia Skała
- To nachodzi mnie pytanie... skąd wzięłam się w krzakach?! //xDD//
Chaos w czystej postaci.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Re: Lwia Skała
//Pedolion Cię tam zaniósł
//
Hmm... może się tam doczołgałaś... Sam nie wiem... //Też wymyślili z tymi krzakami...//
//Hmm... może się tam doczołgałaś... Sam nie wiem... //Też wymyślili z tymi krzakami...//
Re: Lwia Skała
- Myśle, że temat krzaków też uznajmy za zakończony... *
*
//Wtedy było o pasie cnoty myśleć xDD//
*//Wtedy było o pasie cnoty myśleć xDD//
Chaos w czystej postaci.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Re: Lwia Skała
//xD xD xD//
Racja. I tak nie wymyślimy rozwiązania... *:simbasmile:*
Racja. I tak nie wymyślimy rozwiązania... *:simbasmile:*
Re: Lwia Skała
- Postaram się nie poruczać znowu sprawy myślenia... *
*
*Chaos w czystej postaci.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Re: Lwia Skała
//xD aż tak głupi nie jestem xD//
Jak sobie chcesz... *Mina w stylu Kiary*
Jak sobie chcesz... *Mina w stylu Kiary*
Re: Lwia Skała
- Aj no, Buraku. Nie gniewaj się. xD *
*
*Chaos w czystej postaci.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Re: Lwia Skała
//Ależ jej inteligencja wynosi -3 : o xD//
*
*
- To w miarę dobrze ^^
*
*- To w miarę dobrze ^^
Chaos w czystej postaci.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Re: Lwia Skała
//No racja, nie jestem aż tak głupi
//
Ech... muszę sprawdzić, czy na granicach jest wszystko w porządku... Mam złe przeczucia. Zostań tu.
//zt//
//Ech... muszę sprawdzić, czy na granicach jest wszystko w porządku... Mam złe przeczucia. Zostań tu.
//zt//
Re: Lwia Skała
- Ach. *rzuciła za nim*
- Ta kobieca intuicja...
*wstała. Zeszła z Lwiej Skały i powolnym krokiem ruszyła się przejść*
//zt//
- Ta kobieca intuicja...
*wstała. Zeszła z Lwiej Skały i powolnym krokiem ruszyła się przejść*
//zt//
Chaos w czystej postaci.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Re: Lwia Skała
*Wchodzi na Lwią Skałe. Spojrzała badawczo na ojca. Nie odezwała się.*
Chaos w czystej postaci.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Re: Lwia Skała
*Widząc jego wzrok, na jej pysku pojawił się grymas. Spuściła łeb. Czekając na wykład, przyglądała się swoim łapą*
Chaos w czystej postaci.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Re: Lwia Skała
*Po dłuższej chwili milczenia przerwał w końcu ciszę* Wiesz córuś, nie będę Ci teraz gadał, bo chyba sama widziałaś co się działo... ech...
Re: Lwia Skała
- Nie sądzę by mi coś złego się działo... *szepnęła, nie patrząc na niego*
- Wszystko było dobrze... dopóki nie pojawiliście się wy. Ty i Humphrey. Musicie się nie trawić... zawzięcie ze sobą walczyć. Jeden ciągle obwinia drugiego...
*przerwała na chwilę. Jej niebieskie oczy lustrowały każdy jego ruch. Wzięła głęboki wdech i kontynuowała.*
- To na prawdę smutne. Ale nic nie poradzę. A Ty... ciągle się boisz, choć prawdopodobnie wiesz, że nic mi nie zrobią. Nie rozumiem jaki to wszystko ma sens...
*zamilkła i wróciła do przyglądania się swoim łapą, czekając na odpowiedź.*
- Wszystko było dobrze... dopóki nie pojawiliście się wy. Ty i Humphrey. Musicie się nie trawić... zawzięcie ze sobą walczyć. Jeden ciągle obwinia drugiego...
*przerwała na chwilę. Jej niebieskie oczy lustrowały każdy jego ruch. Wzięła głęboki wdech i kontynuowała.*
- To na prawdę smutne. Ale nic nie poradzę. A Ty... ciągle się boisz, choć prawdopodobnie wiesz, że nic mi nie zrobią. Nie rozumiem jaki to wszystko ma sens...
*zamilkła i wróciła do przyglądania się swoim łapą, czekając na odpowiedź.*
Chaos w czystej postaci.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Re: Lwia Skała
Ech... Posłuchaj, nie potrafię się pogodzić z kimś, kto w jednej chwili usiłuje mnie zabić, a w drugiej mówi, żebym mu zaufał. Już godniejszy zaufania chyba był nawet... tamten..... morderca. //Poza tym, Hump to większy pyszałek ode mnie "Mogłem Cię już dawno zabić", robisz z siebie jakiegoś przepakowanego Pudziana?//
Re: Lwia Skała
*westchnęła.*
- Przykro mi... *szepnęła, nie podnosząc łba*
- Przykro mi... *szepnęła, nie podnosząc łba*
Chaos w czystej postaci.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Re: Lwia Skała
*wszedł tylnym wejściem //tym, którym uciekła Kiara xD// i szpieguje ich*
Avatar by Kamisia.
Re: Lwia Skała
- Ja... p-przepraszam... *powiedziała starając się by jej głos nie drżał, lecz chyba nie wyszło*
//xD//
//xD//
Ostatnio zmieniony 06 lut 2011, 14:40 przez Hale, łącznie zmieniany 1 raz.
Chaos w czystej postaci.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Hale.
Av by Madame Carotte.
Re: Lwia Skała
Nie gniewam się córuś, po prostu się o Ciebie boję. Nawet jeśli oni Ci nie grożą, to ten cały Hump jest niestabilny psychicznie. Nikt nie wie, co on zrobi....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości
