Upendi
Re: Upendi
Nie przeszkadacie mi. * Stwierdziła leniwie. * Lubię patrzyć, obserwować. Nie wiecie, jak wiele można się dowiedzieć, jedynie obserwując. * Machnęła melachonijnie ogonem, co ostatnio weszło jej w nawyk. Pociągnęła różowym noskiem. * Ale możecie sobie iść, gdzie was łapy poniosą. Nudne historie i nudni bohaterowie mnie nie pociągają. * Uśmiechnęła się, a na jej pysku malowała się złośliwość. * Miłego romansowania. Z całego serca, moje cherubinki. * Rzuciła mimowolnie, mrucząc, po czym z gracją wstała i podeszła. Na chwilę utkwiła chłodny wzrok w białym lwie, po czym zerknęła lodowato na lwicę. Usiadła i popatrzyła na samca o czerwonej grzywie. * O, ten tu cherubinkiem nie jest. Szkoda, bylibyście ładnym stadkiem. * Potruchtała na swoje miejsce, kilka metrów od pozostałych osobników, mrucząc z uciechy. *
UWAGA!!!
JEŚLI SPOTKASZ KOGOŚ O NAZWIE "TEVIRE" ITP, NA FORACH INNYCH NIŻ LP I SLZ - TO NIE JA, TYLKO MOJA MŁODSZA SIOSTRA!!! ( XD )
JEŚLI SPOTKASZ KOGOŚ O NAZWIE "TEVIRE" ITP, NA FORACH INNYCH NIŻ LP I SLZ - TO NIE JA, TYLKO MOJA MŁODSZA SIOSTRA!!! ( XD )
Re: Upendi
*Odwzajemniła spojrzenie Tevire. Nie. Ona jej nie zepsuje tak pięknego wieczoru.* Tak, rzeczywiście zrobiło się tutaj tłoczno.. Chodźmy. *Ruszyła wolnym krokiem przed siebie*
Lineart: Savu0211 i Whitetigerdelight
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Re: Upendi
*Kiedy już doszli do wskazanego miejsca usiadł przy wodospadzie.*
Więc, opowiedz coś o sobie.
*Uśmiechnął się do niej ciepło.*
Więc, opowiedz coś o sobie.
*Uśmiechnął się do niej ciepło.*
Re: Upendi
Zanudzacie mnie. * Rzuciła mimochodem, szczerze mając gdzieś, co pomyśli sobie o niej owa para. Tak, bardzo dawno nie widziała tak płytkiej sceny, pozbawionej wszelkiego sensu logicznego. No cóż, i tacy dziwacy znajdą się w tym wielkim świecie, pomyślała Tev, machając ogonem. Ale czego innego spodziewać się po tak płytkiej parze w tak płytkim miejscu ? No nic, trzeba dożyć jutra, co będzie wyjątkowo trudne w tak nudnym towarzystwie. Ale mimo to Tevire nie ruszyła swoim zadkiem choćby o milimetr, bacznie obserwując otoczenie. Obejrzawszy się, ujrzała ową nudną i płytką parę, ale ponieważ były zbyt daleko, by uprzykszać im życie, lwica pozostała na miejscu. Ale nie trwało to długo, bo kierowana nieznanym przeczuciem wstała, przeciągnęła się i z dumą wymalowaną na pysku, ruszyła przed siebie w przyjemnie zielony gąszcz. Położyła swe cielsko na malachitowej trawie i liściach, mrucząc z zadowolenia. Kiedy jednak zorientowała się, że przez przypadek ( i wcale tego nie planując ) przybliżyła się do mieszkańców Lwiej Ziemi. Odeszła więc z niesmakiem jeszcze dalej, a kiedy znalazła odpowiednie miejsce, położyła się, słuchając ptaków, które ćwierkały w koronach drzew i całym swym jestestwem współgrała z tą niezwykłą krainą. * Całkiem przyjemnie miejsce. * Szepnęła do siebie, zapominając o całym świecie wokół niej. * Można by tu leżeć caaały dzień ! * Mruczała do siebie, czując ciepło i słysząc brzęczenie much. Ku jej zaskoczeniu, ten dźwięk wcale jej nie przeszkadzał. Przeciwnie, był całkiem przyjemny - a mowa tu o brzęczeniu much - chociaż w porównaniu z anielskim śpiewem ptaków był nieco monotonny. Rozejrzawszy się, Tev stwierdziła, że aż roi się o tych kolorowych owadów - pająków ? Niee, jak one się nazywały ? Aha, motyle ... *
UWAGA!!!
JEŚLI SPOTKASZ KOGOŚ O NAZWIE "TEVIRE" ITP, NA FORACH INNYCH NIŻ LP I SLZ - TO NIE JA, TYLKO MOJA MŁODSZA SIOSTRA!!! ( XD )
JEŚLI SPOTKASZ KOGOŚ O NAZWIE "TEVIRE" ITP, NA FORACH INNYCH NIŻ LP I SLZ - TO NIE JA, TYLKO MOJA MŁODSZA SIOSTRA!!! ( XD )
Re: Upendi
Cóż o mnie... *zamyśliła się* Dzieciństwa tak naprawdę nie miałam, rodzice mnie porzucili. Potem dostałam się tutaj. Żadne anegdotki mi się na myśl nie nasuwają.
Lineart: Savu0211 i Whitetigerdelight
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Re: Upendi
Przykro mi to słyszeć...pewnie przez długi czas nie miałaś rodziny. Musiało być ci ciężko.
*Lew opuścił wzrok na dół patrząc na swoje odbicie w wodzie.*
No, ale teraz już ją znalazłaś, ja nie mam ci zbyt wiele do powiedzenia, miałem rodzinę...kiedyś, ot tamtego czasu włóczyłem się od stada do stada szukając domu, szukając miejsca gdzie byłbym przydatnym, chcianym - znalazłem to tutaj. Brak mi tylko jednej osoby do szczęścia, ale mam nadzieję że wkrótce ją znajdę.
*Uśmiechnął się do lwicy.*
Co chciałabyś teraz porobić Uzuri ?
*Lew opuścił wzrok na dół patrząc na swoje odbicie w wodzie.*
No, ale teraz już ją znalazłaś, ja nie mam ci zbyt wiele do powiedzenia, miałem rodzinę...kiedyś, ot tamtego czasu włóczyłem się od stada do stada szukając domu, szukając miejsca gdzie byłbym przydatnym, chcianym - znalazłem to tutaj. Brak mi tylko jednej osoby do szczęścia, ale mam nadzieję że wkrótce ją znajdę.
*Uśmiechnął się do lwicy.*
Co chciałabyś teraz porobić Uzuri ?
Re: Upendi
Cóż, takiej osoby też mi brakuje... *Spojrzała prosto w jego oczy* Co robić? Nie wiem, szczerze mówiąc. *Ciągle patrzyła wprost w ślepia samca*
Lineart: Savu0211 i Whitetigerdelight
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Re: Upendi
Ekhm...
*Poczuł że trochę się czerwieni patrząc w jej piękne, szmaragdowe oczęta, jej spojrzenie ku jego zdziwieniu onieśmielało go.*
Polubiłem cię Uzu, nawet bardzo cię polubiłem.
*Oderwał wzrok od niej, odetchnął żeby trochę się uspokoić i zerwał rosnący obok kwiatek podając go lwicy w pysku.*
Wiesz...chyba chciałbym żebyś to ty była dla mnie tą osobą.
*Poczuł że trochę się czerwieni patrząc w jej piękne, szmaragdowe oczęta, jej spojrzenie ku jego zdziwieniu onieśmielało go.*
Polubiłem cię Uzu, nawet bardzo cię polubiłem.
*Oderwał wzrok od niej, odetchnął żeby trochę się uspokoić i zerwał rosnący obok kwiatek podając go lwicy w pysku.*
Wiesz...chyba chciałbym żebyś to ty była dla mnie tą osobą.
Re: Upendi
// Zabijacie mnie
//
* Od pewnego czasu obserwowała lwy, jednak nie usłyszała ani słowa. Po chwili obudziła się z przedstawienia pod tytułem Mateso i Uzuri i ziewnęła. Machnęła ze znudzeniem ogonem. * Nuuudy. * Mruczała do siebie. * Zdechnę z tego znudzenia. * Potrząsnęła głową i wstała, po czym przeciągnęła się, mrucząc. Usiadła, mamrotając coś do siebie. Ruszyła przez Upendi, aż znalazła się bliżej lwów. Zaklnęła nie zbyt ładnie. * Gdziekolwiek polezę, oni są coraz bliżej. * Truchtem udała się w pobliże rzeki. Pochyliła się i ugasiła pragnienie chłodną i krystalicznie czystą wodą, spływającą w gardło i niosącą ochłodę. *
//* Od pewnego czasu obserwowała lwy, jednak nie usłyszała ani słowa. Po chwili obudziła się z przedstawienia pod tytułem Mateso i Uzuri i ziewnęła. Machnęła ze znudzeniem ogonem. * Nuuudy. * Mruczała do siebie. * Zdechnę z tego znudzenia. * Potrząsnęła głową i wstała, po czym przeciągnęła się, mrucząc. Usiadła, mamrotając coś do siebie. Ruszyła przez Upendi, aż znalazła się bliżej lwów. Zaklnęła nie zbyt ładnie. * Gdziekolwiek polezę, oni są coraz bliżej. * Truchtem udała się w pobliże rzeki. Pochyliła się i ugasiła pragnienie chłodną i krystalicznie czystą wodą, spływającą w gardło i niosącą ochłodę. *
UWAGA!!!
JEŚLI SPOTKASZ KOGOŚ O NAZWIE "TEVIRE" ITP, NA FORACH INNYCH NIŻ LP I SLZ - TO NIE JA, TYLKO MOJA MŁODSZA SIOSTRA!!! ( XD )
JEŚLI SPOTKASZ KOGOŚ O NAZWIE "TEVIRE" ITP, NA FORACH INNYCH NIŻ LP I SLZ - TO NIE JA, TYLKO MOJA MŁODSZA SIOSTRA!!! ( XD )
Re: Upendi
//taki był plan... A propos... Czy nie tak było z Ombre?
//
*Serce zabiło jej tak, jakby nigdy już nie miało zabić. Zaczerwieniła się wściekle, a łapy ugięły się pod nią. Wzięła kwiatek najdelikatniej jak tylko mogła. Podeszła do Mateso i wtuliła się w jego grzywę. Jego zapach zawirował jej w nozdrzach i wprowadził w jednosekundowy stan błogości. Podniosła odrobinę łeb i wyszeptała lwu do ucha:* Nawet nie wiesz, jak o tym marzę... Ja też cię zdążyłam więcej niż polubić, Mateso.
//*Serce zabiło jej tak, jakby nigdy już nie miało zabić. Zaczerwieniła się wściekle, a łapy ugięły się pod nią. Wzięła kwiatek najdelikatniej jak tylko mogła. Podeszła do Mateso i wtuliła się w jego grzywę. Jego zapach zawirował jej w nozdrzach i wprowadził w jednosekundowy stan błogości. Podniosła odrobinę łeb i wyszeptała lwu do ucha:* Nawet nie wiesz, jak o tym marzę... Ja też cię zdążyłam więcej niż polubić, Mateso.
Lineart: Savu0211 i Whitetigerdelight
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Re: Upendi
// Łał...aż mnie dreszcze przeszły Uzu xD //
*Przytulił ją również wtulając się w jej grzywkę łowiąc przy tym jej słodki zapach.*
Cieszę się że tak jest.
*Nie wiedział czy lwicy się to spodoba, czy jej pozwoli czy odtrąci ale mimo to nie mógł się powstrzymać i pocałował ją.*
*Przytulił ją również wtulając się w jej grzywkę łowiąc przy tym jej słodki zapach.*
Cieszę się że tak jest.
*Nie wiedział czy lwicy się to spodoba, czy jej pozwoli czy odtrąci ale mimo to nie mógł się powstrzymać i pocałował ją.*
Re: Upendi
//ma się ten talent XD//
* Zamknęła oczy pozwalając zmysłom łowić każdy szczegół i wypełniać umysł, aby ta chwila mogłaby być odtwarzana w jej wyobraźni bez końca, żeby ją jak najlepiej zapamiętała. Poczuła się lekka jak pióro. *
* Zamknęła oczy pozwalając zmysłom łowić każdy szczegół i wypełniać umysł, aby ta chwila mogłaby być odtwarzana w jej wyobraźni bez końca, żeby ją jak najlepiej zapamiętała. Poczuła się lekka jak pióro. *
Lineart: Savu0211 i Whitetigerdelight
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Re: Upendi
*Powoli przerwał pocałunek, wstrząsnął grzywą przez przechodzące przez cały jego grzbiet dreszcze. Otworzył zamknięte chwilę temu oczy wpatrując się w nią i nie wiedząc co ma teraz zrobić uśmiechnął się ocierając swoim pyskiem o jej policzek, okrążył ją i usiadł zaraz obok, przy niej otaczając ją ogonem i łapą.* Ja...chyba cię...no wiesz.
Re: Upendi
*Ze smutkiem pożegnała odczucie bliskości pyska Mateso. Spojrzała na niego i roześmiała się.* Kochasz? Nie bój się się tego słowa. Jest piękne. Jedne z najpiękniejszych na świecie. I wiedz,że ja też ciebie kocham.
Lineart: Savu0211 i Whitetigerdelight
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Re: Upendi
Tak...kocham cię.
*Uśmiechnął się do niej ciepło kładąc też łapę na jej ramieniu. Spojrzał na wodę, potem na nią i znów na wodę.*
Hm...strasznie tu gorąco...chyba trzeba nam trochę ochłonąć.
*Delikatnie i tak aby nie zrobić jej krzywdy pchnął ją do wody wskakując do niej tuż za lwicą i rozchlapując ciecz wszędzie dookoła.*
*Uśmiechnął się do niej ciepło kładąc też łapę na jej ramieniu. Spojrzał na wodę, potem na nią i znów na wodę.*
Hm...strasznie tu gorąco...chyba trzeba nam trochę ochłonąć.
*Delikatnie i tak aby nie zrobić jej krzywdy pchnął ją do wody wskakując do niej tuż za lwicą i rozchlapując ciecz wszędzie dookoła.*
Re: Upendi
*Wynurzyła się na powierzchnię, biorąc oddech.*Osz ty... *Uśmiechnęła się do niego figlarnie, po czym go ochlapała.*
Lineart: Savu0211 i Whitetigerdelight
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Re: Upendi
* Nie zwróciła uwagi na to, że usłyszała wodę i rozmawiające lwy. Podniosła głowę, patrząc czujnie w zarośla. Jej nozdrza zwietrzyły zapach, który słyszała ostatnio tak dawno. Syknęła z wściekłością. Podeszła bliżej zarośli, stąpając ostrożnie na opuszkach łap. Po chwili przystanęła jednak i zamrugała gwałtownie. Zapach się ulotnił, znikł, rozpłynął się w otaczającym lwicę powietrzu. Tev mruknęła coś do siebie nie wyraźnie, po czym odwróciła się, jednak od razu powróciła do poprzedniej pozycji, zmagając się z odruchem wymiotnym. *
// Cichaj Uzu. Nie twoja sprawa co, gdzie, kiedy, z kim i ile robiła Sarai
//
// Cichaj Uzu. Nie twoja sprawa co, gdzie, kiedy, z kim i ile robiła Sarai
//UWAGA!!!
JEŚLI SPOTKASZ KOGOŚ O NAZWIE "TEVIRE" ITP, NA FORACH INNYCH NIŻ LP I SLZ - TO NIE JA, TYLKO MOJA MŁODSZA SIOSTRA!!! ( XD )
JEŚLI SPOTKASZ KOGOŚ O NAZWIE "TEVIRE" ITP, NA FORACH INNYCH NIŻ LP I SLZ - TO NIE JA, TYLKO MOJA MŁODSZA SIOSTRA!!! ( XD )
Re: Upendi
*Śmiejąc się cały czas uderzył łapą w wodę znów zachlapując Uzuri, potem korzystając z chwili zaczął dość nieporadnie odpływać w stronę wodospadu za który się schował i zanurkował tam.*
Re: Upendi
Ej ty! *ze śmiechem popłynęła w ślad za nim. Rozglądała się przez chwilę. Gdzie on jest? Nie wiedziała, że zanurkował, w tamtej chwili odgarniała mokrą grzywkę z oczu.*
Lineart: Savu0211 i Whitetigerdelight
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Re: Upendi
*Wynurzył się nagle naprzeciw niej. Szybko sam odgarnął jej czarną grzywkę z jej pięknych, szmaragdowych ocząt i przyciągnął do siebie, pocałował ją znów, tym razem dłużej i z większym zaangażowaniem opierając się na obu tylnych łapach na dnie. Wodospad szumiał głośno tuż obok.
Re: Upendi
*Chciała pisnąć, albowiem lew ją odrobinę przestraszył, wynurzając się nagle z wody, ale pocałunek wyłączył negatywne uczucia.Po chwili delikatnie oderwała się od Mateso, popatrzyła mu w oczy i wtuliła się w jego grzywę*
Lineart: Savu0211 i Whitetigerdelight
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Re: Upendi
*Pogłaskał ją po grzywce przytulając do siebie mocniej.*
Cieszę się Uzu...
*Uśmiechnął się jakby do siebie.*
Jesteś może głodna ? Upoluję coś , zjemy razem. Hm ?
Cieszę się Uzu...
*Uśmiechnął się jakby do siebie.*
Jesteś może głodna ? Upoluję coś , zjemy razem. Hm ?
Re: Upendi
*Przypomniała sobie o niedawnej wiadomości o suszy.*Cóż... Nie wiem, czy jakaś zwierzyna będzie, ostatnio jej mało. Ale warto spróbować, więc chodźmy. *Uśmiechnęła się, jednym susem wyskoczyła z rzeki* Dalej, Mateso! *Skierowała się ku sawannie*
//zt//
//zt//
Lineart: Savu0211 i Whitetigerdelight
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Re: Upendi
*Wyskoczył z wody i otrząsnął grzywę z wody. Szybko pobiegł za lwicą aby nie stracić jej z oczu.*
//zt//
//zt//
Re: Upendi
Nudno tu. * Mruknęła do siebie, po czym wstała. Kilka minut później Tevire znajdowała się w zupełnie innym miejscu. *
// zt //
// zt //
UWAGA!!!
JEŚLI SPOTKASZ KOGOŚ O NAZWIE "TEVIRE" ITP, NA FORACH INNYCH NIŻ LP I SLZ - TO NIE JA, TYLKO MOJA MŁODSZA SIOSTRA!!! ( XD )
JEŚLI SPOTKASZ KOGOŚ O NAZWIE "TEVIRE" ITP, NA FORACH INNYCH NIŻ LP I SLZ - TO NIE JA, TYLKO MOJA MŁODSZA SIOSTRA!!! ( XD )
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości
