Strona 1 z 11
Samotny Baobab
: 27 maja 2012, 15:49
autor: Sirius
Na terenach granicznych leżących między stadami Ndona i Ashgaan rośnie ogromny baobab, jest już stary, lecz bynajmniej nie martwy. Przeciętny przechodzień nie zauważyłby ukrytego wśród jego wielkich korzeni wystających na powierzchnię niewielkiego wejścia prowadzącego do sporawej groty. Ściany jej są otoczone innymi korzeniami, lecz nadal jest tu dużo miejsca. Z jednej z owych ścian wypływa niewielkie źródełko czystej, chłodnej wody tworzące na podłożu niewielki brodzik, w którym można również zażyć kąpieli. Doskonałe schronienie w upalny dzień.
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 17:25
autor: Zaren
*dobiegła aż pod wiekowy boab i dopiero tu zatrzymując się, złapała oddech. Potem zaśmiała się do siebie. Ten cały Ib, choć może nie na każdym zrobiłby dobre wrażenie, był naprawdę sympatyczną osobą. Chociaż trochę za śmiały, pomyślała jeszcze z rozbawieniem. W milczeniu przeszła parę kroków stąpając ostrożnie łapami po piaszczystej ziemi*
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 17:27
autor: Ibilis II
*Zza drzewa wyłonił się on - Ib* Mówiłaś, że mnie nie raczej nie zabijesz... to zaryzykowałem. *

*
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 17:30
autor: Sirius
*"Niech to..." - pomyślał widząc Ibilisa. "No nic, coś wymyślę." Zeskoczył z niewielkiego głazu ukrytego w zaroślach kawałek dalej i podszedł bliżej nich, jednak nie za blisko. Tak aby wydawało się że przyszedł tu zupełnie nie wiedząc o tym że ta dwójka tu przyszła.*
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 17:50
autor: Zaren
*zmarszczyła brwi i skrzywiła się* Mówiłam Ci, że nie masz za mną iść. *burknęła* I to na serio. *jej wzrok prześlizgnął się niby ot tak po zaroślach* Więc może znajdziesz sobie jakieś inne miejsce.
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 17:53
autor: Sirius
*"Tak, właśnie - znajdź sobie inne miejsce najlepiej daleeeko stąd " Lew wślizgnął się do jaskini i stanął przy źródełku pijąc chłodną wodę i kątem oka zerkając w stronę wejścia.*
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 18:02
autor: Ibilis II
No dobra... Trzymaj się w takim razie. *Minął ją i udał się w stronę rzeki granicznej.*
//zt//
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 18:12
autor: Zaren
*Łatwo poszło, pomyślała z lekkim zdumieniem. Mam nadzieję, że się nie obraził. Zróciła pysk ku drzewu. Lustrowała je chwilę wzrokiem a potem krzyknęła* Wyjdź! Coś mi się wydaje, że chcesz porozmawiać.
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 18:13
autor: Sirius
Porozmawiać ? *Odrzekł powoli wychodząc z jaskini.* Nawet cię nie znam.
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 18:34
autor: Zaren
*parsknęła, złym wzrokiem, patrząc na Siriusa* A czy normalne jest zachowanie Złoziemca, który od byle zniewagi nie rzuca się drugiemu do gardła? Chyba tylko wtedy, gdy ktoś taki jak tamta przebiegła szarucha uknuje sobie plana. *pokręciła głową* Nie wiem, o Wam po łbach chodzi ale wara od mojego stada i domu. Chcę w końcu mieć spokojne życie.
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 18:36
autor: Sirius
Spokojnie...hm...nieznajoma. Nie jesteśmy złoziemcami. *Odparł spokojnie i łagodnie.* Wiem że to może tak wyglądać ale tak nie jest.
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 18:37
autor: Zaren
Powiedz to swojemu wykrzywionemu złem pyskowi. *warknęła* Z resztą wyczuwam Was na milę, czyli niestety aż za dobrze.
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 18:42
autor: Sirius
Wyciągasz pochopne wnioski...szkoda. Cóż prawda wygląda tak że ja i moja siostra którą nazwałaś "przebiegłą szaruchą" nie jesteśmy z Nagaash. Wychowywaliśmy się w niewielkim stadzie na pustyni, ale w końcu zaczęło brakować nam wody i jedzenia, a hieny przepędzały nas z co dogodniejszych miejsc. W końcu starsi uznali że każdy ma się udać w swoją stronę w poszukiwaniu lepszego życia - ja i moja siostra po długiej wędrówce znaleźliśmy złoziemców, a że nie mięliśmy lepszych perspektyw bytu zostaliśmy z nimi...nie jest to najprzyjemniejsza rzecz na świecie, dodawszy też to że oni sami ledwo nas tolerują...wiele dalibyśmy za życie w lepszym miejscu...
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 18:46
autor: Zaren
- To smutne. *odparła choć ton jej głosu mówił co innego* Ja Ci raczej nie pomogę, więc pozwolisz, że pójdę do swojego przyjaciela. *odwróciła się*
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 18:47
autor: Sirius
Zaczekaj. *Powiedział łagodnym głosem.* Jak ci na imię ?
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 18:50
autor: Zaren
- Nie twoja sprawa. *wydęła wojowniczo wargi, odwracając się na powrót. Myślała, że lew zareaguje gwałtowniej. To jednak nie burzyło jej nieufności*
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 18:53
autor: Sirius
Cóż...żegnaj w takim razie...miło było cię poznać. *Odwrócił się w stronę jaskini.*
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 18:54
autor: Zaren
Ta, mi też. *burknęła i na nowo ruszyła ku innemu miejscu na granicy*
Re: Samotny Baobab
: 29 maja 2012, 19:38
autor: Sirius
Zaczekaj. *Zastąpił jej drogę.* Naprawdę musisz już iść ? Wiem że mi nie ufasz...ale nie musi tak być. Nie chcę dalej gnić na Pustkowiach ze złoziemcami. *Spojrzał na słońce.* Hm...czas mnie goni, wybacz ale muszę iść, do zobaczenia. //zt//
//jakiś czas potem //
*Przyszedł tu i wskoczył na jedną z dużych gałęzi potężnego drzewa sadowiąc się tam wygodnie.*
Re: Samotny Baobab
: 15 wrz 2012, 15:12
autor: HRR
*Biała lwica kroczyła powoli ku baobabowi. Suche źdźbła traw muskały jej połyskujące w słońcu futro. Była znużona i spragniona. Marzyła o odpoczynku, a cień drzewa był idealnym do tego miejscem.*
Re: Samotny Baobab
: 15 wrz 2012, 15:14
autor: Sirius
*Z góry szybko zauważył nadchodzącą lwicę, zaczął zastanawiać się kim jest - nie widział jej wcześniej.*
Re: Samotny Baobab
: 15 wrz 2012, 15:17
autor: HRR
*Pomimo białego futra słońce prażyło ją niemiłosiernie. Gdy doczłapała do drzewa, padła na bok z wielkim westchnieniem.
Wziąż nie zauważyła jegomościa.*
Re: Samotny Baobab
: 15 wrz 2012, 15:18
autor: Mirembe
*Przyszła na to miejsce,dla niej przykre i napełnione złością, Żeby sobie wszystko uporządkować w głowie. Zauważyła Siriusa i jakąś nieznaną lwicę.*
Re: Samotny Baobab
: 15 wrz 2012, 15:19
autor: Sirius
*Obserwował ją z góry mrużąc oczy i machając ogonem na boki. Nie wyglądała mu na Lwioziemkę aczkolwiek pozory mogą mylić...*
Re: Samotny Baobab
: 15 wrz 2012, 15:21
autor: Mirembe
*Podbiegła do Siriusa, chcąc opowiedzieć mu wszystko.* - Cześć!
//Skarbie, czytaj uważnie posty! Sirius siedział na drzewie. Jakim cudem miałabyś do niego podbiec?! ~HRR//
Re: Samotny Baobab
: 15 wrz 2012, 15:22
autor: Sirius
Witaj. *Powiedział rozluźniając się i kładąc na gałęzi, prawa łapa zwisała mu leniwie w dół.*
Re: Samotny Baobab
: 15 wrz 2012, 15:23
autor: Mirembe
*Usiadła na suchej ziemi.* Nie uwierzysz, co usłyszałam od jednej Złoziemki.....*Opowiedziała mu o wszystkim* - Czy myślisz że to prawda?
//Em, co to ma niby znaczyć? Po prostu brak mi słów na coś takiego. Nie wiem jak to nawet skomentować. Sztuczne. Naciągane. Ble. Psujesz innym zabawę. ~HRR//
Re: Samotny Baobab
: 15 wrz 2012, 15:28
autor: HRR
*Ni się spopstrzegła, gwar-gwar-harmider. Nic po przyjemnym odpoczynku w ciszy. Zmarszyła brwi.*
Re: Samotny Baobab
: 15 wrz 2012, 15:33
autor: Sirius
Nie wiem, nie znam się na tym. Choć wydaje mi się że to tylko stare legendy. *Przeciągnął się.* Trochę ciszej, nie jesteśmy tu sami.
Re: Samotny Baobab
: 15 wrz 2012, 15:37
autor: HRR
-Masz rację... *- odezwała się i podniosła łeb do góry, by spojrzeć na nieznajomego * ...przyjacielu *- dodała mrużąc oczy i pacnęła ogonem i ziemię.*