Opuszczona Wioska
- Ghali
- Król
- Posty: 217
- Rejestracja: 13 mar 2013, 22:57
- Autor(ka) avatara: ja; sleepy-warrior
- Lokalizacja: Miasto Spotkań
- Kontaktowanie:
Re: Opuszczona Wioska
On też ruszył, jednak nie wyszedł z ukrycia - znów brodził wśród złocistych traw, by nagle wynurzyć się z nich. Stał naprzeciw Siriusa, dokładnie tak, jak mu wcześniej obiecał. Lwioziemiec był więc teraz otoczony ze wszystkich stron przez Ashgaan i ich sojuszniczkę. Ciekawe, kiedy dojdzie reszta?
Jasnobłękitny wzrok Nyoty spoczął na potężnej sylwetce przeciwnika. Starał się zapamiętać jak najwięcej z jego wyglądu, by w ferworze walki nie rzucić się z pazurami na niewłaściwego samca. Uśmiechał się parszywie kątem pyska, czekając na znak od czerwonookiego.
Jasnobłękitny wzrok Nyoty spoczął na potężnej sylwetce przeciwnika. Starał się zapamiętać jak najwięcej z jego wyglądu, by w ferworze walki nie rzucić się z pazurami na niewłaściwego samca. Uśmiechał się parszywie kątem pyska, czekając na znak od czerwonookiego.
Ghali.
Król Cmentarza since 2013.
Karta Postaci Ghaliego
Re: Opuszczona Wioska
*Gdyby komunikowali się "na migi", to pewnie Ib by niczego nie podejrzewał... jednak dzięki temu, że nie jest głuchy wysunął pazury i zaczął (ukradkiem) się rozglądać. Wszak im mniej elementu zaskoczenia będzie miał wróg, tym większe szanse będzie miał na przeżycie*
Re: Opuszczona Wioska
*Stanął naprzeciw Ibilisa.* Witaj mój drogi przyjacielu! Jak ci życie...mija ? *Usiadł uśmiechając się okrutnie. Nie fatygował się jeszcze żeby wysunąć pazury.* Jak ci idzie chwalebne jednoczenie naszych stad, hm ? Chcemy ci za to pięknie podziękować...tak jak i tu obecna przedstawicielka twojego stada, za twe wspaniałomyślne rządy. Sądzimy że zasłużyłeś na wcześniejszą emeryturę, nieprawdaż ?
Multi Lazaretha :3
Avatar -
http://madkakerlaken.deviantart.com/
Dzięki ! :3
Gdzie siekiery?!
Wyruszam po Królestwo!
Będę szczery - zamierzam zostać bestią!
Może BOGIEM? Kto wie?
Tuż za rogiem królestwo czeka mnie.
Avatar -
http://madkakerlaken.deviantart.com/
Dzięki ! :3
Gdzie siekiery?!
Wyruszam po Królestwo!
Będę szczery - zamierzam zostać bestią!
Może BOGIEM? Kto wie?
Tuż za rogiem królestwo czeka mnie.
Re: Opuszczona Wioska
*Usiadła obok Siriusa. Uśmiechała się złowrogo i milczała. Patrzyła Ibilisowi w oczy, swoim żądnym krwi spojrzeniem.*
Lineart: Savu0211 i Whitetigerdelight
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
- Ghali
- Król
- Posty: 217
- Rejestracja: 13 mar 2013, 22:57
- Autor(ka) avatara: ja; sleepy-warrior
- Lokalizacja: Miasto Spotkań
- Kontaktowanie:
Re: Opuszczona Wioska
Gdzieś z boku rozległ się demoniczny chichot Nyoty. Sirius wykorzystał w swej wypowiedzi gamę słownych gier i ironii, obok których nie mógł przejść obojętnie. Niezły z niego dyplomata, charyzmatyczny i mocny w słowach. Oby sprawdził się też w boju. Okrążył Ibilisa i stanął za nim, mając oczy niemal na wysokości jego tyłka. A może by tak...? Nie, Nyota, opanuj się! Ja wiem, że ty lubisz gryźć tyłki, ale chociaż wziąłbyś sobie na wstrzymanie co?
Burknął coś pod nosem i przystał na pomysł tkwiącej w nim krztyny samokontroli. Krew wrzała mu w żyłach, tętniła w ciemnych uszach, niemal kompletnie zagłuszając głos rozsądku. Jeszcze chwila, a żądza walki całkowicie przejmie władzę nad wątłym ciałem karmelowego samca.
Burknął coś pod nosem i przystał na pomysł tkwiącej w nim krztyny samokontroli. Krew wrzała mu w żyłach, tętniła w ciemnych uszach, niemal kompletnie zagłuszając głos rozsądku. Jeszcze chwila, a żądza walki całkowicie przejmie władzę nad wątłym ciałem karmelowego samca.
Ghali.
Król Cmentarza since 2013.
Karta Postaci Ghaliego
Re: Opuszczona Wioska
//Nyota... padłem xD//
Czyli Wasz plan polega na okrążeniu mnie?
Spodziewałem się czegoś bardziej hmmm... wyrafinowanego... Uzuri wiesz już teraz czemu przegrałaś? Ja bym legalnej władzy nie obalał gdybym przegrał..... jak ja Was potem sam wszystkich pochowam? *Powiedział ironicznie robiąc powolne kroki w stronę Siriusa*
//Stado Ndona, pomoże ktoś? XD//
//*Stado Ndona odpowiada: Nie. xD //
Czyli Wasz plan polega na okrążeniu mnie?
Spodziewałem się czegoś bardziej hmmm... wyrafinowanego... Uzuri wiesz już teraz czemu przegrałaś? Ja bym legalnej władzy nie obalał gdybym przegrał..... jak ja Was potem sam wszystkich pochowam? *Powiedział ironicznie robiąc powolne kroki w stronę Siriusa*
//Stado Ndona, pomoże ktoś? XD//
//*Stado Ndona odpowiada: Nie. xD //
Re: Opuszczona Wioska
*Znudzona swymi codziennymi zajęciami kroczyła przez ziemię niczyją. Wyczuwszy zapach innych lwów ruszyła w ich kierunku (jakoś tak szukała towarzystwa). Jej oczom ukazał się lew otoczony przez wyraźnie wrogą mu trójkę. Szybko schowała się w cieniu jednej z chat czekając na dalszy przebieg sytuacji. Narazie wolała zostać niezauważona.*
avek by ja.
Re: Opuszczona Wioska
Czyli mam siedzieć cichutko i patrzeć, jak Lwia Ziemia zamienia sie w stan pierwotnej zupy? *Prychnęła* Nie, dziękuję. A o pochówek się nie martw. Jeszcze sobie futro pobrudzisz ziemią.
Lineart: Savu0211 i Whitetigerdelight
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
- Ghali
- Król
- Posty: 217
- Rejestracja: 13 mar 2013, 22:57
- Autor(ka) avatara: ja; sleepy-warrior
- Lokalizacja: Miasto Spotkań
- Kontaktowanie:
Re: Opuszczona Wioska
Z tego, co na razie widział Nyota, wynikało, że nie tylko Sirius miał podstawy do zemsty. Czarno-biała lwica, która była tutaj jeszcze przed jego przybyciem, także obrała sobie za cel czerwonookiego Lwioziemca i to nie z powodów rodzinnych, a hierarchicznych. Cóż, władza straszliwie nęci i ofiarą tego uczucia stała się właśnie Uzuri. Jasnooki nigdy nie rozumiał, co tak pociąga królów i przywódców - toż to nie tylko odpowiedzialność, ale też stałe użeranie się z debilami, którzy nie rozumieją praw czy zakazów. Ciężka to sprawa.
- Sranie w banie, panie władzo - sarknął do Ibilisa, krocząc ku niemu na kościstych łapach. - Liczy się efekt!
- Sranie w banie, panie władzo - sarknął do Ibilisa, krocząc ku niemu na kościstych łapach. - Liczy się efekt!
Ghali.
Król Cmentarza since 2013.
Karta Postaci Ghaliego
Re: Opuszczona Wioska
*Odwrócił głowę ku Nyocie i zmierzył wzrokiem chudego przeciwnika.* Tobie radziłbym dla efektu zjeść coś, bo Cię zaraz wywróci wiatr. *Powiedział z odrobiną pogardy w głosie.
*
*- Ghali
- Król
- Posty: 217
- Rejestracja: 13 mar 2013, 22:57
- Autor(ka) avatara: ja; sleepy-warrior
- Lokalizacja: Miasto Spotkań
- Kontaktowanie:
Re: Opuszczona Wioska
Kolejna salwa demonicznego, chichotliwego śmiechu przeszyła powietrze w Opuszczonej Wiosce.
- Ło ja cię, jaki mocny w gębie! - rzucił z sarkazmem, a jego pysk wygiął się w nieprzyjemnym, złośliwym uśmiechu - Zamiast brzedzić głupoty zająłbyś się spisywaniem testamentu, głupku. Tylko się pospiesz, bo mi w bebechu burczy...
Spojrzał wymownie na Siriusa. Będą tak sterczeć czy w końcu go ubiją? Ten kretyn jeszcze na coś wpadnie i cały plan pójdzie w cholerę.
- Ło ja cię, jaki mocny w gębie! - rzucił z sarkazmem, a jego pysk wygiął się w nieprzyjemnym, złośliwym uśmiechu - Zamiast brzedzić głupoty zająłbyś się spisywaniem testamentu, głupku. Tylko się pospiesz, bo mi w bebechu burczy...
Spojrzał wymownie na Siriusa. Będą tak sterczeć czy w końcu go ubiją? Ten kretyn jeszcze na coś wpadnie i cały plan pójdzie w cholerę.
Ghali.
Król Cmentarza since 2013.
Karta Postaci Ghaliego
Re: Opuszczona Wioska
*Niemal niezauważalnie zaczął pazurami rozgrzebywać ziemię pod jedną ze swoich przednich łap.* Testament? Jakoś wątpię byście go choć komuś przekazali, nie mówiąc o jego wykonaniu... z resztą nie śpieszę się na tamtą stronę...
Re: Opuszczona Wioska
Ibilisie, naprawdę, jeśli już masz rzucać jakieś kąśliwe uwagi dotyczące sylwetki, zrób dwie rzeczy. Po pierwsze spójrz na siebie, albowiem sam idealnej figury nie jesteś, po drugie w ogòle ich nie rzucaj, bo tylko wychodzisz na większego kretyna w, moich na pewno, nie wiem jak innych, oczach. *spojrzała na niego z politowaniem* A testament warto zapisać... O ile masz kogoś, któremu mógłbyś coś zapisać. *prychnęła*
Lineart: Savu0211 i Whitetigerdelight
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Re: Opuszczona Wioska
*Podchodzi do małej chaty i zaczyna się skradać.*
- Jest tu może ktoś?
*Drże ze strachu.*
- Jestem tutaj sam?
*Zauważa Nyotę, Ibilisa II oraz Uzuri.*
*Podbiega z zaciekawieniem zatrzymując się 50 metrów od nich.*
- Jest tu może ktoś?
*Drże ze strachu.*
- Jestem tutaj sam?
*Zauważa Nyotę, Ibilisa II oraz Uzuri.*
*Podbiega z zaciekawieniem zatrzymując się 50 metrów od nich.*
Avatar mojego autorstwa
( Przecieć po tym kiepskim cieniowaniu to widać XD )
( Przecieć po tym kiepskim cieniowaniu to widać XD )Re: Opuszczona Wioska
Hardy jesteś jak na kogoś kto jest już jedną łapą w grobie. *Jego spojrzenie zmieniło się, teraz ukazywało jedynie rozczarowanie i wzgardę. To z nim miała by się "sprzymierzyć" jego siostra ? Lew zastanawiał się czy w ogóle jego oponent zasługuje na śmierć, równie dobrze mógłby go stąd zwyczajnie przepędzić, i tak nie stanowi realnego zagrożenia.* Mniejsza, Uzuri może chcesz sama zawalczyć ze swoim konkurentem do tronu w ekhm...uczciwym pojedynku ? Czy może wolisz żeby cię wyręczono ? *Wysunął pazury gotowy do skoku na Ibilisa. Wyczuwał wokół inne lwy...ale chyba nie śpieszyło im się do pomocy powszechnie kochanemu władcy.*
Multi Lazaretha :3
Avatar -
http://madkakerlaken.deviantart.com/
Dzięki ! :3
Gdzie siekiery?!
Wyruszam po Królestwo!
Będę szczery - zamierzam zostać bestią!
Może BOGIEM? Kto wie?
Tuż za rogiem królestwo czeka mnie.
Avatar -
http://madkakerlaken.deviantart.com/
Dzięki ! :3
Gdzie siekiery?!
Wyruszam po Królestwo!
Będę szczery - zamierzam zostać bestią!
Może BOGIEM? Kto wie?
Tuż za rogiem królestwo czeka mnie.
Re: Opuszczona Wioska
*Wysunęła pazury jakież miłe uczucie* Nie będę odbierać wam przyjemności... Dobijmy go razem.
Lineart: Savu0211 i Whitetigerdelight
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Re: Opuszczona Wioska
Nie będę nalegał. *Zaczął powoli okrążać wroga czekając na najlepszą okazję do ataku, starał się też znaleźć jego słabe punkty.*
Multi Lazaretha :3
Avatar -
http://madkakerlaken.deviantart.com/
Dzięki ! :3
Gdzie siekiery?!
Wyruszam po Królestwo!
Będę szczery - zamierzam zostać bestią!
Może BOGIEM? Kto wie?
Tuż za rogiem królestwo czeka mnie.
Avatar -
http://madkakerlaken.deviantart.com/
Dzięki ! :3
Gdzie siekiery?!
Wyruszam po Królestwo!
Będę szczery - zamierzam zostać bestią!
Może BOGIEM? Kto wie?
Tuż za rogiem królestwo czeka mnie.
Re: Opuszczona Wioska
*Przygląda się tej całej sytuacji.*
*Zaczyna się cicho skradać, po kilku krokach usłyszał trzask - zdeptał gałąź, na nieszczęście trzask był dosyć głośny*
-Ups.....
*Zaczyna się cicho skradać, po kilku krokach usłyszał trzask - zdeptał gałąź, na nieszczęście trzask był dosyć głośny*
-Ups.....
Avatar mojego autorstwa
( Przecieć po tym kiepskim cieniowaniu to widać XD )
( Przecieć po tym kiepskim cieniowaniu to widać XD )Re: Opuszczona Wioska
*Gdzie by tu zadać największy ból.. Aha! Tak, to będzie wystarczające..
Zbliżyła się do Ibilisa nieznacznie, szykując się do nagłego ataku. Usłyszała trzask, ale się nim nie przejęła - ktokolwiek to był, nie spieszył nikomu z pomocą.*
Zbliżyła się do Ibilisa nieznacznie, szykując się do nagłego ataku. Usłyszała trzask, ale się nim nie przejęła - ktokolwiek to był, nie spieszył nikomu z pomocą.*
Lineart: Savu0211 i Whitetigerdelight
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Re: Opuszczona Wioska
*Stoi w bezruchu, domyśla się co Uzuri planuje, na wszelki wypadek ustawił się w pozycję obronną.*
Avatar mojego autorstwa
( Przecieć po tym kiepskim cieniowaniu to widać XD )
( Przecieć po tym kiepskim cieniowaniu to widać XD )Re: Opuszczona Wioska
*Błyskawicznie wyciągnęła łapę i wbiła pazury w bliznę Ibilisa jak na najgłębiej mogła. Powoli zaczynała ją rozcinać.*
Lineart: Savu0211 i Whitetigerdelight
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Re: Opuszczona Wioska
*Podbiega do Ibilisa i skacze na niego, wbija pazury w jego plecy*
Avatar mojego autorstwa
( Przecieć po tym kiepskim cieniowaniu to widać XD )
( Przecieć po tym kiepskim cieniowaniu to widać XD )Re: Opuszczona Wioska
//Tuż przed postem Uzuri... no weź jak chcesz bym odpisał, to już na mnie poczekaj
//
Chyba czas działać *Pomyślał i zmaterializował się obok swojego imiennika... jako, że jedyne spokrewnione z nim osoby z obecnych to Sirius i Ibilis II, to tylko oni go widzieli. Spojrzał na Siriusa z pogardą.* Na pewno uważasz to za dobry pomysł? *Zniknął i pojawił się tuż obok Wygnańca* Bu!
//Chyba czas działać *Pomyślał i zmaterializował się obok swojego imiennika... jako, że jedyne spokrewnione z nim osoby z obecnych to Sirius i Ibilis II, to tylko oni go widzieli. Spojrzał na Siriusa z pogardą.* Na pewno uważasz to za dobry pomysł? *Zniknął i pojawił się tuż obok Wygnańca* Bu!
Re: Opuszczona Wioska
*Zeskakuje z jego pleców. Uspokaja się powoli.**Zastanawia się nad swoimi czynami.*
-Co ja robię!? Nie chcę walczyć... Nie... *Stchórzył.*
-Co ja robię!? Nie chcę walczyć... Nie... *Stchórzył.*
Avatar mojego autorstwa
( Przecieć po tym kiepskim cieniowaniu to widać XD )
( Przecieć po tym kiepskim cieniowaniu to widać XD )Re: Opuszczona Wioska
//Przed postem Msaady//
*Ryknął i zatopił pazury w szyi Uzuri.* Zginiesz zdra... *Poczuł pazury Msaady w swoich plecach. Ryknął i spróbował go zrzucić. Był wściekły.*
*Ryknął i zatopił pazury w szyi Uzuri.* Zginiesz zdra... *Poczuł pazury Msaady w swoich plecach. Ryknął i spróbował go zrzucić. Był wściekły.*
Re: Opuszczona Wioska
//Przecież już zeskoczyłam.//
*Patrzy przerażony, nie wiedział co ma czynić.*
*W jego błękitnych oczach pojawiają się łzy.*
*Patrzy przerażony, nie wiedział co ma czynić.*
*W jego błękitnych oczach pojawiają się łzy.*
Avatar mojego autorstwa
( Przecieć po tym kiepskim cieniowaniu to widać XD )
( Przecieć po tym kiepskim cieniowaniu to widać XD )Re: Opuszczona Wioska
*Wstrzymał się na chwilę z atakiem, popatrzył na ducha i uśmiechnął się ironicznie.* A niby czemu mam uważać to za zły pomysł ? Zjeżdżaj, nie mieszaj się w sprawy żywych, szczególnie kiedy są niespełna rozumu. *Powiedział cicho po czym podskoczył do Ibilisa, szybko sypnął mu piaskiem w oczy żeby wytrącić go z równowagi i, na miejsce Msaady którego ledwo co zauważył, skoczył na przeciwnika zatapiając kły w jego karku.*
Multi Lazaretha :3
Avatar -
http://madkakerlaken.deviantart.com/
Dzięki ! :3
Gdzie siekiery?!
Wyruszam po Królestwo!
Będę szczery - zamierzam zostać bestią!
Może BOGIEM? Kto wie?
Tuż za rogiem królestwo czeka mnie.
Avatar -
http://madkakerlaken.deviantart.com/
Dzięki ! :3
Gdzie siekiery?!
Wyruszam po Królestwo!
Będę szczery - zamierzam zostać bestią!
Może BOGIEM? Kto wie?
Tuż za rogiem królestwo czeka mnie.
Re: Opuszczona Wioska
*Rezygnuje z walki i odchodzi powoli*
-Nie, nie chcę być mordercą.... Nie - Mówi do siebie.
-Nie, nie chcę być mordercą.... Nie - Mówi do siebie.
Avatar mojego autorstwa
( Przecieć po tym kiepskim cieniowaniu to widać XD )
( Przecieć po tym kiepskim cieniowaniu to widać XD )Re: Opuszczona Wioska
*Szybko się cofnęła, zanim rana zrobiła się poważna. Wzięła krótki rozpęd i skoczyła na Ibilisa. Nie mogła utrzymać równowagi, więc zrobiła dodatkową ranę: od prawego oka do nosa. Ale gdy już pewniej stanęła na tylnych łapach, wygryzła się w szyję samca i szarpała, aż w pysk trysnął jej strumień krwi*
Lineart: Savu0211 i Whitetigerdelight
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Kolory: Ja
Na RP jestem Mirembe. Ale gdy rozmawiasz ze mną na chacie - mów do mnie Uzu albo Uzuri.
And may the odds be ever in your favor!
Re: Opuszczona Wioska
*Zmaterializował się obok walczących* A wiesz, że ducha widzi również jego morderca? Będzie Cię dręczył do końca życia swoją obecnością. Tego pragniesz? Pragniesz by kroczył za Tobą krok w krok? By widział wszystko co robisz i to komentował?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


